Patriotyzm między wierszami

Związani z oświatą polonijną eksperci projektu „Włącz Polskę!” są zgodni: opracowanie podstawy programowej i podręcznika to wielka szansa dla polskich szkół za granicą.

„Bycie nauczycielem polonijnym to coś więcej niż zawód” – podkreśla Jolanta Tatara, dyrektor Polskiej Szkoły im. Jana Pawła II w Lemont, USA. Znaczna część z nich pracuje społecznie. Niektórzy z nich nie mają pedagogicznego przygotowania z Polski, gdyż studia pedagogiczne ukończyli za granicą. Sami organizują swoją pracę, przygotowują materiały.

Dlatego wsparcie w postaci Podstawy programowej dla uczniów polskich uczących się za granicą i opracowywanego obecnie podręcznika „Włącz Polskę!” jest dla nich nieocenione. „Tak naprawdę po raz pierwszy ktoś pomyślał o oświacie polonijnej,” mówi Agnieszka Grochola, dyrektor Polskiej Szkoły w Galway w Irlandii.

„Podstawa programowa to skarb”, krótko podsumowuje Jerzy Kowalewski, lektor języka polskiego na uniwersytecie we Lwowie, „stanowi kanon, do którego odwołujemy się opracowując na Ukrainie programy nauczania języka i kultury polskiej, organizując konkurs polonijny ‘Znaszli ten kraj’, na jego podstawie można by również opracowywać egzaminy np. na Kartę Polaka”.

Idea „Włącz Polskę!”, dostępnego w internecie zasobu materiałów edukacyjnych, jest, zdaniem nauczycieli polonijnych, równie cenna, chociaż szczegóły wymagają jeszcze dopracowania. „Fantastyczna jest możliwość wybierania gotowych tematów na lekcje albo jako dodatkowa praca domowa dla najbardziej aktywnych uczniów,” mówi Tomasz Karawajczyk, członek zarządu Forum Polskich Szkół w Holandii. Aby jednak naprawdę móc wykorzystywać podręcznik w codziennej pracy, atomy musiałyby pokryć całą podstawę. Obecnie jest ich zbyt mało, nie są do końca uporządkowane. Jerzy Kowalewski zwraca też uwagę, że na Ukrainie nauczyciele woleliby otrzymać gotowy cały podręcznik w formie papierowej, bez konieczności samodzielnego jego układania: tam wydruk czy kopiowanie materiałów bywa problemem, nauczycielom z małych szkółek nie zawsze się chce samodzielnie dobierać materiały.

Kowalewski wskazuje również, że dla uczniów, którzy pochodzą z rodzin od kilku pokoleń żyjących na obczyźnie treści zawarte w podręczniku mogą być za trudne. Podobne wrażenie ma Jolanta Tatara: w USA polscy uczniowie w domu przeważnie mówią po angielsku, polskiego uczą się właściwie jak języka obcego: „Ja trochę ekspertów ściągałam w dół” – wspomina – „zwracałam uwagę, że poziom materiałów jest za wysoki, pewne treści nie do ogarnięcia”.

Nauczyciele ze szkół polonijnych na Zachodzie wskazywali na problem zgoła przeciwny: polskie dzieci w Irlandii czy Holandii, które do lokalnej szkoły idą w wieku 4 lat, kiedy jako sześciolatki zaczynają naukę w polskiej szkole umieją już czytać i pisać, tymczasem w materiałach dla nich przeznaczonych przewidziano naukę pisania literek.

Niezależnie od, wynikających ze specyfiki kraju, w którym pracują, odmiennych perspektyw, pracujących w projekcie polonijnych ekspertów łączy wspólny cel: wsparcie polskiego ucznia i nauczyciela za granicą. „Trzeba pamiętać o tym, że podmiotem tego przedsięwzięcia jest polonijny uczeń, który mówi tak, jak mówi i jest taki, jaki jest” mówi Jolanta Tatara. Dlatego wszelkie materiały muszą być dostosowane do jego możliwości i potrzeb. Eksperci podkreślają, że te dzieci na co dzień funkcjonują w zupełnie innej rzeczywistości niż polska, i w innym systemie edukacyjnym. Do polskiej szkoły przychodzą dodatkowo, w sobotę, na kilka godzin, nierzadko, przynajmniej na początku, przymuszone przez rodziców. Polskość wielu z nich –szczególnie tym urodzonym już za granicą – kojarzy się głównie z fotografią babci czy dziadka, na co dzień żyją zupełnie innymi sprawami. Dlatego zajęcia dla nich muszą być szczególnie atrakcyjne. Przygotowane tak, by uczyć patriotyzmu – nie wspominając o nim wprost.

Warto, by autorzy materiałów edukacyjnych przy ich opracowaniu wsłuchali się w głos nauczycieli polonijnych, bo to oni najlepiej znają swoich uczniów. Ich wychowankowie po latach stają się najlepszymi ambasadorami polskości za granicą.

ORPEG

Nasze wydarzenia

Wierszowisko

Dla rodziców

Jeśli szukacie państwo pomocy czy porady na temat szkolnictwa w Holandii skontaktujcie się z Mentorem w swojej okolicy. Mentor

Wspieramy akcję

Forum w mediach społecznosciowych